piątek, 13 stycznia 2012

Ferie



Jestem wkużona chociaż tego nie pokazuje, lecz coraz częściej emocje zwyciężają.
Wybieram dobrze czy zle?
Mogła bym zdecydować i żyć bez problemów, a wybieram trudniejszą drogę.
Żyje w totalnym chaosie.Co będzie jutro ? Wybaczcie nie wiem , żyje z dnia na dzień.

 Ferie się zaczęły. Plany?
Dzisiaj z dziewczynami na latte .Będzie fenomenalnie.Już dawno nie byłyśmy razem , wiec trzeba to nadrobić.
Może Nysa- tzn mam nadzieje że tam pojadę.
Ktoś może powiedzieć Nysa normalne miasto jak Brzeg.
Lecz ja czuje inaczej . Gdy tam jade nie czuje stresu ,złych emocji.Jest pozytywnie.
Kocham spontaniczne wypady na miasto z kuzynką.Oraz niedzielne obiady z całą rodziną.
Tego mi potrzeba.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz